Data dodania: 25/02/2009
Zachodnia obwodnica to 16 km drogi S5 od A2 na południe do Wronczyna i 27 km S11 od autostrady na północ do Złotkowa. Pierwsza zostanie wybudowana S11. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu ogłosiła już przetarg na 14 km od A2 do węzła Swadzim. Firma Bilfinger Berger Polska chciała wydłużenia czasu budowy z 18 do 24 miesięcy. - W takim czasie podobne inwestycje są w Polsce realizowane - mówi Marek Napierała, dyrektor GDDKiA w Poznaniu. Przy okazji drogowcy wytknęli firmie Bilfinger, że nieraz już budowała drogi i mosty w krótkim okresie, czym chwali się na swojej stronie internetowej. Drugi protest złożyła firma Pol-Dróg Piła. Drogowcy zastrzegli, że startujący w przetargu musi pochwalić się realizacją przynajmniej jednej inwestycji drogowej o wartości co najmniej 200 mln zł w ciągu ostatnich pięciu lat. Jest to - zdaniem firmy Pol-Dróg - nieuzasadnione ograniczanie dostępu do udziału w przetargu. - 200 mln zł nie jest wysokim progiem. Jeśli obniżylibyśmy go do 100 mln zł, to mniejsze firmy zapytałyby, dlaczego nie do 50 mln zł - tłumaczy Napierała. - Zachodnia obwodnica Poznania to duże zadanie. Musimy mieć gwarancję, że do roboty zabierze się firma z odpowiednim potencjałem. Drogowcy odrzucili oba protesty. Teraz - do 10 marca - firmy muszą złożyć oferty, jeszcze bez podania ceny. - Te, które spełnią nasze wymogi, zaprosimy do składania ofert cenowych - mówi Napierała. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, budowa zacznie się latem i zakończy w drugiej połowie 2011 r