Data dodania: 03/07/2009
Pełne wyniki badań rynków mieszkaniowych w największych aglomeracjach, Reas ogłosi dopiero w połowie lipca. Jednak dane z Warszawy wskazują na to, że deweloperzy najgorsze mają już za sobą. Wzrosła bowiem liczba transakcji, a równocześnie mniej klientów wycofywało się z umów z deweloperami. Tzw. zwrotów było "tylko" ok. 200 na 2 tys. sprzedanych lokali.
Dodajmy, że w pierwszym kwartale zwroty mieszkań stały się powszechnym zjawiskiem. Reas doliczyła się wówczas aż 1020 zwrotów na 4,4 tys. sprzedanych mieszkań w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, we Wrocławiu, w Trójmieście i Łodzi. Wiele wskazuje na to, że zapoczątkowane w IV kwartale 2008 r. wyhamowanie akcji kredytowej ma strukturalny charakter i pomimo stopniowej poprawy nie ulegnie spektakularnej zmianie w najbliższych kilku kwartałach - komentuje Kirejczyk. - Spadek akcji kredytowej związany będzie nie tylko z polityką banków, ale także z ostrożniejszym podejściem potencjalnych nabywców do zadłużania się. Zjawisko to będzie się nasilać do końca 2009 r. w związku z pogarszającą się sytuacją na rynku pracy i będzie nadal miało miejsce w roku 2010. Niższej skali kredytowania hipotecznego będzie z wysokim prawdopodobieństwem towarzyszyć brak kredytowania zakupu gruntów, a także głębokie utrudnienia w pozyskaniu finansowania przez większość deweloperów.