Data dodania: 23/01/2009
Osady są odpadem, który powstaje w wyniku oczyszczania ścieków. Do tej pory były odwadniane na tzw. poletkach osadowych i przechowywane na składowisku na terenie oczyszczalni. Jednak ich zagospodarowanie jest poważnym problemem ze względu na dużą objętość, zawartość metali ciężkich oraz zanieczyszczenie mikrobiologiczne.
Taki osad przez nieprzyjemny zapach jest też uciążliwością dla mieszkańców. Dlatego miasto zdecydowało się na budowę suszarni i spalarni. Urządzenia te pozwalają znacznie ograniczyć ilość odpadów. Po przerobie zamiast 16,7 tys. m sześc. na rok, pozostawałoby ich jedynie 1,1 tys. m. sześc. Na dodatek pozostałość, czyli tzw. "popiół odpadowy", można wykorzystać jako podbudowę dróg. Stan zaawansowania kontraktu to obecnie 88 proc. Opóźnienie sięga już 15 miesięcy. Urzędnicy starają się "zdopingować" wykonawców, naliczając kary umowne od wartego ok. 30 mln zł kontraktu. - Nie wyobrażam sobie, żeby kwietniowy termin nie został dotrzymany - mówi Górecka.