Data dodania: 12/12/2008
Zanim we wrześniu dzielnica Śródmieście ogłosiła konkurs, radni rozesłali ankiety wśród mieszkańców. Chcieli się dowiedzieć, o jakim placu Grzybowskim marzą zwykli ludzie. W odpowiedziach przeważał postulat stworzenia miejsc do wypoczynku z zielenią i oczkiem wodnym. Większość osób sprzeciwiła się zaś budowie podziemnego parkingu i pomnika Polaków Ratujących Żydów.
Konkurs wygrała warszawska pracownia Pleneria (w składzie: Dariusz Malinowski, Agata Ciesielska, Agata Czarnecka, Monika Radkiewicz i Michał Jaworski). Młodzi projektanci zaproponowali szerokie deptaki w południowej i wschodniej części placu (dziś są tu jezdnie i parkują samochody). Z kolei centralną część założenia stanowić ma zieleń z nieregularną sadzawką w miejscu, gdzie kiedyś był staw Dotleniacz. Oryginalnym elementem koncepcji są przesuwane na rolkach ławki, dzięki którym przestrzeń placu można dowolnie aranżować. Nad sadzawką mają ponadto pojawić się mostki i leżaki.