Data dodania: 07/07/2009
W tym wariancie, jak w każdym innym, obwodnica zaczyna się od wjazdu z ul. Jagiellońskiej w Jagodową. Przechodzi przez Silnicę i tory, a potem skręca w ul. Kusocińskiego i biegnie wzdłuż cmentarza żydowskiego. Za nim skręca w lewo i przez las dociera do ul. Szczepaniaka. - Ingerencja w las jest bez porównania mniejsza niż w pierwotnym wariancie zaproponowanym przez mieszkańców. Ale całkiem jej nie unikniemy - podkreśla dyrektor. Z ul. Szczepaniaka tradycyjnie biegnie ul. Husarską. - Dzięki temu jest znacznie bliżej centrum. Spełni więc swoją rolę obwodnicy śródmieścia, z której kierowcy chętnie będą korzystać - mówi Czekaj.
EKKOM zaproponował również zmianę wariantu żółtego. Od dotychczas dyskutowanego, który pokrywał się z dawnymi planami zagospodarowania przestrzennego, różni się przebiegiem łącznic od obwodnicy do ul. Armii Krajowej. - Zamiast poprowadzić ją kosztem domów na ul. Zaścianek, ma przebiegać przez pobliskie ogródki działkowe. To także był postulat mieszkańców - tłumaczy dyrektorka Czekaj. To jednak oznacza, że łącznice raczej nie zmieszczą się pod już istniejącymi wiaduktami na ul. Krakowskiej. - Konieczna będzie budowa tunelu - dodaje.
Nie wiadomo, ile domów trzeba będzie wyburzyć przy okazji dwóch nowych wariantów. Drogowcy nie dostali jeszcze pełnego raportu przygotowanego po konsultacjach przez EKKOM.