Data dodania: 03/04/2009
Można by mówić kompleksie kameralnej zabudowy w centrum Białołęki, w rejonie ul. Ciupagi i Orneckiej. Z dala od blokowisk, za to z dobrym dojazdem do centrum poprzez planowaną nieopodal trasę mostu Północnego. Do każdego z trzech trzykondygnacyjnych budynków mieszczących w sumie 750 lokali przypisany ma być duży teren rekreacyjny. Budynki miały mieć własną ochronę i rozbudowany system monitoringu. Cały teren miał zaś otoczyć płot o wysokości siedmiu metrów.
Jego wysokość nie jest przesadą, bo nie chodzi o luksusowe osiedle, lecz o nowy areszt śledczy, który miał powstać obok istniejącego. Stołeczny ratusz właśnie wydał dla tej inwestycji tzw. decyzję lokalizacyjną. Jest bardzo potrzebna, bo areszty okręgu warszawskiego pękają w szwach. Jest w nich w sumie 7,2 tys. miejsc, a wciśnięto do nich ponad 7,6 tys. osadzonych. Jednak warszawski okręgowy inspektorat służby więziennej zdecydował o odłożeniu inwestycji na nieokreśloną przyszłość.