Nie chcą u siebie parkingu

To miała być pierwsza w stolicy inwestycja prowadzona w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego, a także pierwszy w Warszawie miejski parking automatyczny (kierowca tylko wjeżdża na specjalną platformę, wysiada, a proces parkowania odbywa się automatycznie). Były wizualizacje i szumne zapowiedzi, ale inwestycja nie ruszyła do dziś. W piątek, na prośbę mieszkańców bloku, odbyło się robocze spotkanie z władzami dzielnicy na temat planowanej inwestycji. Mieszkańcy budynku przy ul. Zgoda 13 przedstawili swoje racje. – Obawiamy się, że inwestycja, która wymaga tak głębokiego wykopu, może negatywnie odbić się na konstrukcji wieżowca. Nasze fundamenty wychodzą poza obrys budynku, są bardzo głębokie. Tymczasem automatyczny garaż ma wejść 15 m w głąb, czyli porównywalnie do fundamentów budynku – mówi Zdzisław Goss, członek spółdzielni Centrum, reprezentującej mieszkańców. Planujemy na 20 listopada jeszcze jedno spotkanie z mieszkańcami. Wierzę, że uda się przełamać impas i będziemy mogli rozpocząć szukanie inwestora. Koszty budowy automatycznego parkingu szacuje się na 20 – 30 mln zł. Ma je ponieść prywatna firma, która wybuduje parking. Przez określony czas będzie czerpała zyski z jego prowadzenia. Później przekaże obiekt miastu.