Data dodania: 11/12/2008
Nikt nie stanął do licytacji cytadeli Twierdzy Modlin. Agencja Mienia Wojskowego chciała ją wczoraj sprzedać za 220 mln zł.
Obecnie ponad 55-hektarowy teren twierdzy ulega dewastacji. Mimo że konserwator zabytków dopuściła możliwość przeznaczenia obiektu pod turystykę, a AMW dawało 50-procentową bonifikatę (z tytułu wpisania cytadeli do rejestru zabytków), nikt nie wyłożył 40 mln zł wymaganego wadium.
– Na rynku panuje trudna sytuacja, inwestorzy mają problem z kredytami. Wierzymy, że gdy sytuacja się poprawi, znajdzie się kupiec – mówi prezes AMW Eryk Kosiński.
Kolejny raz agencja spróbuje sprzedać cytadelę na przełomie lutego i marca przyszłego roku. Niewykluczone, że cena wywoławcza zostanie obniżona (zgodnie z ustawą nawet o 50 procent). Na to liczą potencjalni inwestorzy.
– To idealne miejsce na Europejskie Centrum Nowych Technologii, które ma się zajmować pracami nad proekologicznymi technologiami – mówi prof. Jerzy Zwoździak, który stoi na czele rady programowej centrum. – Mamy inwestora gotowego sfinansować przedsięwzięcie, jednak naszym zdaniem 220 mln zł to za dużo. Liczymy, że AMW obniży cenę w kolejnym przetargu.