Data dodania: 13/03/2009
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", kolejne 500 tysięcy właściel Legii zarobi na działalności tej areny. Według dziennikarzy władze ratusza posiadały ekspertyzę ekonomiczną z takimi wyliczeniami, ale nie ujawniły jej przed głosowaniem radnych. Decyzję o wydaniu publicznych pieniędzy na budowę stadionu, którego właścicielem jest koncern medialny pół roku temu podjęli radni Platformy Obywatelskiej oraz Lewicy. Przeciwko głosowali radni PiS. W ocenie szefa klubu radnych PiS Marka Makucha, to skandal, że ratusz utajnił dokument, który mógł mieć wpływ na decyzję. Jego zdaniem to sprawa bulwersująca, że ratusz podejmuje działania, które są na korzyść prywatnego podmiotu. Jak przypomina Makuch, PiS od początku wskazywał na to, że jest także drugie dno czyli, że ITI będzie czerpało dość poważne zyski z posiadania takiego obiektu i faktu, ze dzierżawi go przez 20 lat. Nowy stadion Legii ma powstać w ciagu 26 miesięcy. Wszystkie miejsca siedzące zostaną zadaszone. Arena zostanie okolona promenadą, wzdłuż której będą zlokalizowane wejścia, będą tam też kioski gastronomiczne, toalety oraz pomieszczenia medyczne i dla policji. Pod trybuną wschodnią i południową powstaną garaże na około 720 samochodów, z kolei pod trybuną zachodnią zaplanowano szatnie dla zawodników, centrum prasowe, restaurację oraz podjazd dla gości honorowych. Pod trybuną północną powstaną pomieszczenia przeznaczone na potrzeby klubu. Stadion będzie gotowy w styczniu 2011 roku.