Data dodania: 18/02/2009
Jeśli ktoś brał 300-tysięczny kredyt we frankach na 30 lat, to w ciągu trzech miesięcy jego miesięczna rata skoczyła z 1200 do 1700 zł. Ilu z tych klientów nie będzie w stanie spłacać kredytu w terminie, jeśli kurs franka na dłużej zatrzyma się na tak wysokim poziomie? Przedstawiciele kilku banków w nieoficjalnych rozmowach przyznali nam wczoraj, że liczba osób z zaległościami zaczyna powoli rosnąć. Ale nikt nie chce podać liczb. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że już w ostatnim kwartale zeszłego roku (a więc przed największym skokiem kursu franka) wartość niespłacanych w terminie kredytów hipotecznych wzrosła z 1,5 do 1,9 mld zł. To wciąż kropla w morzu wszystkich udzielonych kredytów, bo nasze łączne zadłużenie hipoteczne w bankach zbliża się już do 200 mld zł. Według Andrzeja Saniewskiego z firmy AIG United Guaranty wkrótce wartość złych kredytów hipotecznych może sięgnąć 4-6 mld zł.